Po prostu muszę wam to pokazać. Niby nic nadzwyczajnego, a jednak! Sami popatrzcie.
Podglądając Słońce zapomniałam, że ono również mnie podgląda. :D
Tutaj potyka się o kamień.
Bawi się w chowanego.
Muska swymi ciepłymi jeszcze promieniami drogę po której idę ja i ono.
Tutaj najzwyczajniej zatańczyło sobie.
Nieco zmęczone ciut przygasło.
Jednak po krótkiej chwili jaśnieje w kolejnym zachwycie.
Z ciekawością dziecka podgląda mrowisko.
Zmęczone postanowiło odpocząć nad leśnym stawem i pozachwycać się urodą miejsca.
Podglądając Słońce zapomniałam, że ono również mnie podgląda. :D
Tutaj potyka się o kamień.
Bawi się w chowanego.
Muska swymi ciepłymi jeszcze promieniami drogę po której idę ja i ono.
Tutaj najzwyczajniej zatańczyło sobie.
Nieco zmęczone ciut przygasło.
Jednak po krótkiej chwili jaśnieje w kolejnym zachwycie.
Z ciekawością dziecka podgląda mrowisko.
Zmęczone postanowiło odpocząć nad leśnym stawem i pozachwycać się urodą miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz