Wstęp


Wejście w ścianę było punktem zwrotnym w moim życiu. Od tego momentu już nic w nim nie było takie jak przedtem. Najpierw ogromna depresja uczyniła ze mnie chodzące zombie, potem okres powolnego wracania do zdrowia uświadamiał mi coraz bardziej, co w życiu jest najważniejsze? Dwa lata i osiem miesięcy wyszarpnięte z życia, które jednak, jak się później okazało, nie były dla mnie czasem straconym. Nie tylko odzyskałam zdrowie ale wyszłam z tego największego w moim życiu kryzysu wzmocniona zgodnie z zasadą że to co nas nie zabije, to nas wzmocni. Dokładnie tak się stało w moim przypadku.

Największą rolę w moim zdrowieniu odegrała właśnie natura w szerokim tego słowa znaczeniu. W chwilach przebłysków spisywałam to co czułam w danym momencie w moim pamiętniku, później w podobnych chwilach odczytywałam moje myśli określające najgłębsze odczucia i płakałam, płakałam, płakałam. W końcu nie było już łez, był smutek, po nim przyszedł spokój a na koniec pierwszy po kilkudziesięciu miesiącach uśmiech. Najbliżsi byli moim wsparciem, najlepsza przyjaciółka powiernicą, mój pies towarzyszem na długich spacerach, Bóg opoką, a rozmowa z nim terapią najwyższej jakości.

To doświadczenie przymusiło mnie niejako do studiowania siebie samej, wsłuchiwania się w to co mówi mi mój własny organizm i stawiania jego potrzeb na pierwszym miejscu. Na nowo polubiłam siebie i mogłam rozpocząć walkę o powrót do zupełnego zdrowia. Podstawą do tego było zdobywanie szerokiej wiedzy z zakresu dbania o zdrowie i zapobiegania nie pożądanym dolegliwością rożnymi metodami najczęściej mającymi związek z naturą i ruchem fizycznym. Dzisiaj chcę się dzielić moimi doświadczeniami i wiedzą z każdym kto tego chce.




sobota, 14 września 2013

Imbir


Imbir zawiera żelazo, magnez, potas, fosfor i wapń, witaminę B1, B2 i C i olejek eteryczny, którego głównymi składnikami są: limonen, cytral, kamfen, zingiberol, zingiberen i borneol. To właśnie tym wszystkim składnikom zawdzięcza imbir swoje szerokie właściwości lecznicze. Jest to kolejna roślina z apteki Bożej, która okazuje się być wspaniałym lekiem na wiele dolegliwości. Przede wszystkim niszczy wirusy, co szczególnie w okresie zimowym, kiedy to szaleją różnego rodzaju wirusowe przeziębienia, ma ogromne znaczenie w ich leczeniu. Poza tym imbir ma właściwości rozgrzewające i pobudza zarówno krążenie krwi, jak i system odpornościowy, obniża cholesterol, wzmacnia serce. Przeciwdziała powstawaniu nadmiaru guzów w jelitach, reguluje pracę woreczka żółciowego, zmniejsza wydzielanie kwasów żołądkowych, ułatwia trawienie i przyswajanie pokarmów, działa przeciwzapalnie, a więc uśmierza ból np. stawów i mięśni. Ponieważ działa napotnie pomaga usuwać toksyny z organizmu. Jest też bardzo dobrym środkiem zapobiegającym nudnością w czasie podróży - chorobie lokomocyjnej.

Nie wolno go jednak spożywać kobietom w ciąży i osobom z przewlekłymi chorobami przewodu pokarmowego.

Imbir działa też przeciw obrzękowo, zwiększa koncentrację i dba o naszą jamę ustną. Dodanie jego odrobiny do kawy niweluje jej szkodliwe właściwości. Na koniec nie mniej ważne - imbir to bardzo silny antyoksydant.

Ostatnie badania amerykańskich uczonych donoszą, że imbir leczy raka. Powoduje zahamowanie rozwoju komórek rakowych, a nawet zmusza je do atakowania i unicestwiania siebie samych.

http://zdrowie.dziennik.pl/nowotwory/artykuly/361856,imbir-chroni-przed-rakiem.html

http://portal.abczdrowie.pl/imbir-chroni-przed-nowotworem-prostaty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz